Powrót na główną stronę     Skocz do archiwum

Tragedia jachtu "Bieszczady"    25.09.2000


Dziś rano 10 września około godziny 0600 harcerski jacht "Bieszczady" (typ Opal III) zatonął na Morzu Północnym w odległości około 20 Mm na W od portu Thyboron (wejście do Limfjorden). Powodem zatonięcia była kolizja z tankowcem. Jacht płynął okrężną trasą z Cuxhaven do Świnoujścia. W wyniku akcji ratowniczej wyłowiona została jedna załogantka -19 letnia Małgorzata Kądzielewska, której udało się dotrzeć do tratwy. Ponadto wyłowiono ciała 2 innych członków załogi. Los pozostałych 5 osób do chwili pisania tego newsu nie jest znany. Jachtem dowodził gdynianin Leszek Ł. (lat 59) - doświadczony kapitan jachtowy. Wg animacji telewizyjnej jacht miał tankowiec po prawej burcie. Na moment przed kolizją jacht zrobił zwrot w lewo ale nie uniknął uderzenia w prawą burtę. Informaja niniejsza oparta została na podstawie komunikatu CWM ZHP oraz prasowych informacji agencyjnych. JK



Napisz do autora informacji w serwisie


Hosting, serwery, konta www