JERZY i MARCO KULIŃSCY

po kilkunastu latach ponownie odwiedzili Zalew Wiślany. Tym razem tylko po to aby żeglarzom śródlądowym pokazać nową, wreszcie nieco obszerniejszą dziurę w płocie odgradzającym słoną wodę. Autorzy mają do Zalewu Wiślanego sentyment szczególny. Z każdym portem, z każdym kilometrem Szkarpawy, z każdą śluzą a zwłaszcza z każdym mostem  związane są  jakieś wspomnienia.. Odwiedziny Zalewu jesienią 1999 roku to nie tylko aktualizacja locji. Czytelnicy dostają do ręki tylko "formalnie" drugie wydanie "ZALEWU WIŚLANEGO". To zupełnie nowa książka. Innymi ludźmi są już autorzy i to nie tylko dlatego, że pierwszy się postarzał a drugi wkroczył w wiek męski. Inne doświadczenia, inne porównania, inna Polska i brak.........cenzury.

Innymi są też i Czytelnicy bo i żeglarstwo polskie, powoli, powoli, krok za kroczkiem zmierza do Europy, w której ograniczanie swobód obywatelskich jest sprzeczne z panującą doktryną. demokracji.

Ambicją autorów jest aby Zalew Wiślany stał się rzeczywistym etapem zdobywania doświadczeń w drodze ku takiemu żeglarstwu, w którym ląd ginie za horyzontem a po drugiej stronie wody czekają dziewczyny mówiące obcymi językami. Zalew był, jest i będzie coraz częściej odwiedzanym przedszkolem Bałtyku. A więc zapraszamy na Zalew Wiślany !

 

Jerzy i Marco Kulińscy

 

Opiniodawca:

Jerzy Maćkowiak

Książka uzyskała rekomendację Komisji Żeglarstwa Morskiego PZŻ jako przewodnik żeglarski oraz pomoc dydaktyczna.

Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego rekomenduje tą książkę jako uzupełniającą pomoc nawigacyjną.

 

 

Rysunki, fotografie, skład:

 

Jerzy Kuliński

 

Projekt i wykonanie wersji elektronicznej:

 

Michał Śliwski