Powrót na główną
stronę Skocz do
archiwum
Odszedł od nas prawdziwy Przyjaciel - kpt. jacht. Eugeniusz Przybyła. Wszechstronny żeglarz, ale przede wszystkim człowiek bliźnim życzliwy. Zupełnie nie kapitan. Miesięcznik "ŻAGLE" zamieścił wspomnienie pośmiertne, w którym moim zdaniem zabrakło istotnej informacji, że był Prezesem Głównej Komisji Szkolenia PZŻ (obecnie Komisji Szkolenia PZŻ). Jest to informacja ważna, bardzo ważna, a to z tego powodu, że Eugeniusz objąwszy tą funkcję skutecznie ukrócił dotychczasowe praktyki obstrukcji liberalizacji żeglugi morskiej w tym zespole. Trzeba abyście wiedzieli, że kapitan Eugeniusz Przybyła był niestrudzonym adwokatem projektu nowego regulaminu szkolenia i patentów żeglarskich. Kiedy wszystko, po raz setny się zacinało wśród szkoleniowego betonu, złotych galonów i siwych głów - łagodny, uśmiechnięty Gienek potrafił huknąć w stół i twardo powiedzieć "basta" ! Warto abyście wiedzieli: wy sternicy jachtowi, wy "morsy" i nawet wy "kapitanowie bałtyccy", że to w wielkim stopniu zawdzięczacie Gienkowi Przybyle. Pamiętajcie o tym - ilekroć wychodzicie w rejs morski. Straciliśmy prawdziwego bezinteresownego, skromnego Przyjaciela. Gienek - Żyj wiecznie w naszej Pamięci! Jerzy Kuliński |
||
Napisz do autora informacji w serwisie |